Dysk idealny? Eurablend
W DogFrisbee trochę się już bawimy i parę rodzajów dysków mieliśmy okazję przetestować. Jim jest psem, który - niestety - niszczy dyski, niezależnie od tego, czy dużo się nimi przeciągamy, czy służą one jedynie do łapania. TUTAJ można przyjrzeć się części naszej małej kolekcji, na którą składały się dyski takie jak Competition Standard, Hero Air, Hero Xtra, Fastback, Hero Praxis. Nie są to talerze, które mają być niezniszczalne, ale kiedyś pies miał okazję bawić się czymś 'solidniejszym' i - ku mojemu zdziwieniu - uznał, że jego pysk jest zbyt delikatny, stwierdziłam więc, że inne tego typu mogą mu zwyczajnie nie pasować.
Kiedy doszczętnie zniszczył dwa Hero Xtra zdecydowałam, że jednak warto zaryzykować i zainwestować w coś trwalszego, a wybór padł na Eurablend, który zamówiłam z dogfrisbee.pl, a z którym nigdy wcześniej nie miałam styczności.
9 komentarze
Ja wciąż szukam dysku który jest megamiękki, bo tylko takim mój szczur lubi się przeciągać ... Fajny jaskrawy kolorek :D
OdpowiedzUsuńMegamiękkie i latające - polecam superaero I generacji
UsuńMoże to dziwnie zabrzmi, ale mam sentyment do tych dysków- rzucałam nimi Luniaczowi, jedyne, które wytrzymały z nią więcej niż jeden trening :) Kupowałam je przez jakieś 3 lata i niestety zauważyłam, że te nie są już tak wytrzymałe, jak kiedyś... Ale i tak bardzo dobrze wypadają :) i ten kolor <3 szkoda też, że tyle ważą, ale plusem jest za to właśnie większa średnica. Sama już się odzwyczaiłam i nie wiem, czy umiałabym teraz nimi rzucać, szczególnie inne rzuty niż backhand/floater/roller, ale niektórzy nieźle nimi wymiatają! Więc to chyba tylko kwestia treningu :D choć na pewno nie są takie łatwe, jak np. xtrasy ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem, ja mam sentyment do Competitionów :D Hm, w takim razie szkoda, że nie pomyślałam o nich kiedyś, bo być może te bardziej wytrzymałe byłyby z nami do teraz (skoro ten "słabszy" ciągle dobrze się trzyma). Powoli radzę sobie z nim coraz lepiej, ale początki wyglądały tragicznie, zupełnie jakbym pierwszy raz w życiu rzucała psu ;)
UsuńDobrze że moje futro nie niszczy aż tak bardzo dysków :D Jednak jak Jimmy dziurawi to lepiej kupić porządne dyski, niż tańsze które wytrzymają tydzień :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jakie te typy mają kolorki, ale ten jest boski <33
Już myślałam, że jako jedyna zachwycam się kolorem :D Do wyboru jeszcze żółte, czarne, pomarańczowe i białe, ale zielony najlepiej się prezentuje. Są jeszcze inne modele z tych wytrzymałych do przetestowania, ale teraz mam już do czego wracać, jeśli się nie spiszą.
UsuńMiałam okazję pobawić się tym dyskiem i rzeczywiście jest fajny, jednak do treningów używamy hero xtra ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście fajny :D A co ciężaru to już od wielu osób słyszałam, że trzeba się przyzwyczaić, bo w porównaniu do innych dysków lekkością nie grzeszy ;) Abi nie posiada dużych zdolności niszczycielskich, więc nie mamy tego problemu, ale jeśli u Was się sprawdza to nic tylko polecać :D
OdpowiedzUsuńMój pies kocha Eurablend ale ja nie jestem na tyle zdolna by tym rzucić w miarę okey :D
OdpowiedzUsuń