Smakołyki marki Merit Food o smaku rybnym i drobiowym to kolejny produkt, który otrzymaliśmy od sklepu Nasze Zoo do przetestowania. Tym razem testerami zostały oba psy, żaden nie miał obiekcji ;)
SKŁAD
(podany na stronie sklepu)
- wersja drobiowa:
- 80% świeżo przygotowanego drobiu (34% kurczaka, 30% kaczki, 16% indyka)
- biały ryż
- sos z kurczaka
- wersja rybna:
- 80% świeżo przygotowanej i delikatnie gotowanej na parze ryby (48% łososia, 24% pstrąga, 8% białej ryby)
- ziemniaki
- bataty
Przeważają węglowodany, aczkolwiek myślę, że w przypadku przysmaków nie jest to aż tak duży problem.
ZASTOSOWANIE
Jak dla mnie, wielkość od razu wpisuje je w kategorię smaczków treningowych. W przypadku średnich psów są akurat takie, jakie być powinny, psy nie mają problemów z pogryzieniem. Co do twardości - taka jak w przypadku większości karm (do chrupania).
Zapach oczywiście jest w pewnym stopniu wyczuwalny (chyba nie da się go pominąć przy takim składzie), szczególnie w przypadku wersji rybnej, aczkolwiek szczególnie nie uprzykrza treningu. Nie nazwałabym ich też smakołykami, które brudzą ręce, chociaż ryba jest trochę bardziej tłusta. Jak dla mnie - super rozwiązanie na szkolenie!
PODSUMOWANIE
Muszę przyznać, że nie miałam wcześniej pojęcia o istnieniu tej marki, wydaje mi się, że to nowość na polskim rynku. Więcej o ich produktach dowiedzieć się można tutaj. Moim psom ciacha zasmakowały niemalże od razu - ryba wywołała na początku zdziwienie, ale po pierwszym smakołyku psom było "wszystko jedno", którą wersję podaje, na obie się bardzo nakręciły. Nam jeszcze trochę zostało (każda paczka to 100g), ale widząc zainteresowanie futer od razu zaczęłam zastanawiać się nad zaopatrzeniem się w większą ilość - i strasznie żałuję, że przysmaki nie są dostępne stacjonarnie (a przynajmniej ja się na nie nie natknęłam). Co ważne, nie zauważyłam też żadnych problemów żołądkowych.